Pierwszy raz w Norwegii – co warto wiedzieć?

Dziś mam przyjemność po raz pierwszy wziąć udział w akcji W 80 blogów dookoła świata, organizowanej przez Blogi kulturowe i językowe. To już 28 edycja! Akcja zrzesza blogerów, którzy co miesiąc wybierają wspólny temat i przedstawiają go z perspektywy różnych kultur i/lub języków. W lipcu przedstawimy zatem 10 porad dla turysty jadącego pierwszy do kraju X, w moim przypadku do Norwegii. Zapraszam!

Pierwszy wyjazd do Norwegii z pewnością wymaga pewnych przygotowań, ale jest też ekscytujący. Zanim jednak zarzucimy plecak na plecy i udamy się na lotnisko warto pamiętać o kilku ważnych rzeczach.

1. Wysokie ceny

Pewnie dla nikogo nie będzie to niespodzianką, ale Norwegia to najdroższy kraj świata, na co wskazują publikowane corocznie raporty. Dla polskiego turysty norweskie ceny są szczególnie bolesne, ponieważ przewyższają polskie o połowę lub więcej. Warto o tym pamiętać i zawczasu zaplanować wakacyjny budżet odpowiednio „na wyrost”. W kraju fiordów korony błyskawicznie znikają z portfela i to nie za sprawą kieszonkowców 🙂

Niektóre restauracje zamykają się dosłownie na chwilę przed zachodem słońca; Kafé Seterstua

2. Godziny otwarcia sklepów i centrów handlowych

Jeśli już postanowicie przepuścić trochę koron na zakupach to pamiętajcie, że sklepy w Norwegii zamykają się znacznie wcześniej niż w Polsce. W weekend wiele z nich jest w ogóle nieczynnych, a już znalezienie jakiegoś otwartego sklepu w niedzielę wieczorem graniczy z cudem. Podobnie jest z aptekami, więc warto jeszcze przed wyjazdem zaopatrzyć się podstawowe leki, które mogą Wam być potrzebne, żeby nie biegać później w poszukiwaniu otwartej apteki. Pamiętajcie również, że alkohol (zwłaszcza ten mocniejszy) kupicie jedynie w Vinmonopolet i to głównie w ciągu tygodnia. Piwo i słabsze alkohole dostępne są w zwykłych sklepach, ale tylko w dni powszednie.

    

Norweska pogoda ma swoje humory…

3. Kapryśna pogoda

Według norweskiego powiedzenia nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania (det finnes ikke dårlig vær, bare dårlige klær). W myśl tej zasady, nic nie powinno powstrzymać Was przed wyprawą w góry czy nad jezioro. Wystarczy dobrze się przygotować. Pogoda w większości regionów Norwegii potrafi być dość kapryśna, więc warto zaopatrzyć się w odpowiednie ubrania. Na pewno przyda się nieprzemakalna kurtka i wygodne buty, nawet jeśli zamierzacie zwiedzać jakieś miasto. Z takim wyposażeniem nawet grad i ulewa nie będą Wam straszne.

Orzełek na śniegu na szczycie wzgórza? Nie ma problemu, mamy allemannsretten! 🙂

4. Allemannsretten

To bodajże najważniejsze prawo, o którym powinien pamiętać każdy turysta i które mówi, że każdy człowiek ma prawo do kontaktu z naturą, o ile nie będzie jej niszczył. Prawo to obowiązuje również w Szwecji i Finlandii i pozwala turystom nie tylko przemierzać kraj wzdłuż i wszerz wedle upodobań, ale też daje prawo rozpalania ognisk, kąpania się w rzekach i jeziorach oraz nocowania pod chmurką w dowolnie wybranym miejscu.

Może i nikt Wam nie zaproponuje noclegu w takim miejscu, ale zwiedzić zawsze warto

5. Airbnb i couchsurfing

Jeśli spanie pod gołym niebem lub w namiocie nie wchodzi w grę, a mimo wszystko chcielibyście trochę zaoszczędzić to polecam skorzystanie z serwisu Airbnb, dzięki któremu wynajmiecie pokój/dom od osoby prywatnej i po przystępnej cenie. Na podobnej zasadzie działa tak popularny couchsurfing, dzięki któremu możecie zarezerwować np. kawałek podłogi do spania w czyimś mieszkaniu. Oba serwisy działają dość prężnie na terenie całej Norwegii, więc nawet decydując się na wyprawę na daleką Północ będziecie w stanie znaleźć tani nocleg. Kto wie, może akurat jakiś Saam z Finnmark udostępni Wam miejsce w swoim namiocie lavvo? 😉

Dzięki licznym radarom kieowcy w Norwegii zwalniają i mogą podziwiać piękne widoki drogi atlantyckiej

6. Radary

Norwegia niezmiennie plasuje się na szarym końcu jeśli chodzi o ilość wypadków na drogach. Nic więc dziwnego, że przepisy ruchu drogowe są tam tak restrykcyjnie przestrzegane. Na tych, którzy chcą trochę poszarżować czekają radary ukryte w najmniej oczywistych miejscach. Uważać trzeba zwłaszcza w tunelach (ok, gwoli ścisłości – ZAWSZE trzeba uważać! ;)). Te wiją się czasem w głąb góry i to pod różnym nachyleniem, co może czasem kusić, by wcisnąć pedał gazu. Często jednak na początku i końcu tunelu znajduje się radar, który mierzy w jakim czasie i z jaką prędkością ktoś pokonał. Chyba nie muszę wspominać, że kary za zbyt szybką jazdę są baaardzo wysokie…

Robiąc zdjęcia w Norwegii filtry są zupełnie zbędne; Tromsø

7. Krystalicznie czysta woda

Norwegia to kraj, w którym nie ma potrzeby kupowania wody pitnej. Ta z kranu jest bardzo czysta i nadaje się do picia. Do tego w większości restauracji i barów woda podawana do posiłku jest za darmo (w Norwegii niewiele rzeczy jest za darmo, korzystajcie więc z tego dobrodziejstwa!), a w wielu miejscach znajdują się krany, z których napełnicie bidony.

źródło

8. Zorza polarna

Wybierając się do Norwegii w okresie jesienno-zimowym, warto zabawić się w polowanie na zorzę polarną. Zorza jest najlepiej widoczna na Północy, ale zdarza się, że kolorowe smugi na niebie zobaczymy też w południowej części kraju. Występowanie zorzy to jednak loteria, dlatego może się zdarzyć, że spędzicie pół nocy na zewnątrz w oczekiwaniu na ten magiczny spektakl, a na niebie nie zobaczycie niczego poza księżycem… Aby zwiększyć szanse zobaczenia zorzy warto udać się w jakieś ciemne miejsce (światła w miastach mogą utrudniać jej zobaczenie) i najlepiej, żeby noc była bezchmurna. Dodatkowo pomóc Wam może strona Aurora Alerts, na której przeczytacia jaka jest aktywność zorzy w danym dniu i gdzie będzie najlepiej widoczna. Udanych łowów!

źródło

9. Dialekty

Jeśli uczycie się norweskiego i chcecie spróbować swoich sił w rozmowie z jakimś Norwegiem to pamiętajcie o dialektach. Norweski, jaki znacie z książek i nagrań może się nieco różnić od tego, jakim mówią mieszkańcy Vestlandet, Trøndelag czy Nord-Norge. W Norwegii jest bardzo dużo dialektów i chyba sami Norwegowie nie wiedzą dokładnie ile. W dodatku każdy mówi swoim dialektem, nawet nie mieszka już w swojej wiosce/dolinie/mieście (niepotrzebne skreślić). To może być źródłem frustracji nawet dla tych, którzy po norwesku mówią płynnie, a przyjdzie im porozmawiać np. z mieszkańcem Setesdal. Dla pocieszenia dodam, że czasem sami Norwegowie mają problem z komunikacją (przykład TU), więc nie ma co się załamywać. Trzeba próbować, próbować i jeszcze raz próbować!

Ślady łapek na zamarzniętym jeziorze; Trondheim

10. Isbading!

Isbading to nic innego jak kąpiel w lodowatej wodzie, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Brzmi to ekstremalnie, wiem, ale warto tego spróbować, zwłaszcza jeśli planujecie podróż na północ Norwegii. Sami Norwegowie twierdzą, że nic tak nie poprawia naszej odporności jak przyzwyczajanie organizmu do ekstremalnych warunków i chyba coś w tym jest. Dwa lata temu, idąc za radą mojej norweskiej znajomej, weszłam do lodowatego morza w Tromsø w marcu, maszerując do wody po pokrytej śniegiem plaży. Uczucie po spędzniu kilku minut w tak zimnej wodzie było niesamowite! Jeśli zdecydujecie się na isbading pamiętajcie tylko, by nie zostawać w wodzie dłużej niż 2-3 minuty (co i tak jest wyzwaniem dla początkującego, wierzcie mi!) i dobrze się później osuszyć.

Norwegia to przepiękny kraj i gorąco zachęcam do odwiedzenia jej. Na pewno będziecie mieć później ochotę na więcej i więcej! W dzisiejszym wpisie zawarłam porady, które wydawały mi się najważniejsze (lub najciekawsze). Szereg innych informacji znajdziecie na takich stronach jak visitnorway.pl i na oficjalnych stronach internetowych poszególnych regionów i miast.

A takie porady dla turystów mają pozostali blogerzy:

Chiny:

Biały Mały Tajfun – 10 porad

Finlandia:

Suomika – 10 porad dla turysty w Finlandii

Francja:

Madou en France – Francuski poradnik turysty w pigułce

Francuskie i inne notatki Niki – Pierwszy raz w Paryżu czy we Francji? Dekalog porad

Gruzja:

Gruzja okiem nieobiektywnym: Pierwszy raz w Gruzji- 10 grzechów głównych

Hiszpania:

Hiszpański na luzie – Jak połączyć urlop w Hiszpanii z turystyką językową. 10 porad

Japonia:

Japonia-info.pl – Porady dla wyjeżdżających do Japonii

Kirgistan:

Enesaj.pl – Pierwsza podróż do Kirgistanu

Litwa:
Na Litwie – 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz na Litwę

Niemcy:

Nauka Niemieckiego w Domu : 10 porad dla turysty w Niemczech

Niemiecki po ludzku: 10 porad dla turysty

Norwegia:

Pat i Norway – 10 porad dla turysty w Bergen

Szwajcaria:

Między Francją a Szwajcarią – Szwajcaria: Praktyczne informacje dla turystów

Wielka Brytania:

Angielski dla każdego – 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Anglii

English Tea time – 10 wskazówek jak zaplanować wyjazd do Londynu

Language Bay- 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Londynu- “W 80 blogów dookoła świata #28”

Włochy:

Italia nel cuore – Nasz “pierwszy raz” we Włoszech…10 praktycznych porad

Informacje o poprzednich edycjach akcji W 80 blogów dookoła świata znajdziecie na stronie głównej Blogów kulturowych i językowych. Jeśli Wy również blogujecie i chcielibyście do nas dołączyć to napiszcie na: blogi.jezykowe1@gmail.com